Musiał przyjść wiatr, żeby postrącać w końcu resztę niezdecydowanych liści. Rozpoczął się kurs historii literatury polskiej 1918-1989 – z niepokojem patrzę na to wszystko, ale chyba bardziej bawi mnie wyobrażanie sobie, jak poradzą sobie z Mrożkiem dwie studentki z Florencji, które polskiego uczą się od pół roku.

 

Urodziny minęły: ja piszę notkę, a Mickiewicz właśnie w tym wieku napisał „Romantyczność”.

 

Uwielbiam Świat Książki – za 87 złotych 4 książki, z czego jedna ma na okładce napisane 49,99, a sprzedawca śmieje się dobrodusznie, kiedy otwiera przy mnie moją paczkę i widzi, jak się cieszę.

 

Walter Moers. Niemiecki rysownik, pisarz, ilustrator. Od lat jestem niezmiennie zakochana w tych tekstach i w tych wydaniach.

 

1. 13 i ½ życia kapitana Niebieskiego Misia (odmawiam sprzedaży wszystkim użytkownikom allegro, którzy piszą do mnie z nadzieją, że mi się znudziła. Zawsze mam ochotę odpisać, że jest najgorsza z cyklu, ale tak się składa, że jestem chomikiem i lubię ładne rzeczy.)

2. Rumo i cuda w ciemnościach

3. Miasto śniących książek

4. Kot alchemika (lubię, jak w książce opisuje się potrawy – nie wiem, to trochę dziwne.)

5. I nowy: Labirynt Śniących Książek - wygląda olśniewająco, jak wszystkie pozostałe.

 

Cały czas zastanawiam się, jak ja mogłam uchować się w domu, w którym mama nadal twierdzi, że wydawanie pieniędzy na książki, to marnowanie pieniędzy.